Vampire Diaries

Gość

O tak, brawa dla Niny. Ale ciekawe czy one się spotkają? ^^
A Jeremy na początku był LEKKO upośledzony, na swój słodki sposób. Ale potem? Potem to już totalnie, masakra i w ogóle, brak słów żeby to nazwać co z niego zrobili.
A Kathrine, huh, nie lubię suki, aleee... Ale jest ciekawie. Nie ma co.

Julianne

Spotkanie twarzą w twarz? Byłoby ciekawie.
W ogóle ciekawe, co się stanie z Caroline...

Osobiście wolę obecnego Jeremy'ego, niż tego, który był na początku, który brał dragi i dręczył Vicky. Teraz jest taki... słodki, zagubiony. ^^'

Gość

A mi szkoda Damona. Sad

Kurcze, Elena jest wredną suką (wiem, jestem niesprawiedliwa). O, wiem! Jadę do Stanów i będę go pocieszać Twisted Evil

Gość

Julianne, jak to co się stało? ;> Wiadomo co się stało. A jak nie, to zobacz spoiler drugiego odcinka. Polecam stronę [link widoczny dla zalogowanych]

Yen, leć, leć. Jakbyś nie mogła sobie poradzić, to zadzwoń po nas, pomożemy Ci Very Happy

~~~Aly~~~

Odcinek genialny, choc uważam, ze to, co zrobił Damon to lekka przesada. Nawet jak na niego. Ale w końcu jest Katherine, tak na nią czekałam.
Szkoda mi Caroline, ale jak znam życie to stanie się kolejną zagubioną wampirzycą.

Julianne

Szaz, wiem, że Care będzie wampirem [jeśli o to ci chodzi], to jest oczywiste, ciekawe mnie tylko, jak się odnajdzie w tej roli. Czy będzie kolejną Vicky...
Spojlerów nie oglądam, chcę mieć niespodziankę. XDD

Gość

Hm, Vicky była dziwna. Caroline ma to 'coś' Very Happy

No zobaczymy.
Pisałam juz dziewczynom, ale powtórzę - ja bym Damona widziała przy Bonnie ;> Ta dziewczyna radzi sobie z nim całkiem nieźle, a poza tym ich kłótnie są niczego sobie. Śmiesznie by było. Trochę ma tylko twarz krzywą, ale czyż Damon nie byłby już wystarczająco piękny w tym związku? Laughing

Julianne

Też zauważyłaś jej krzywą twarz? Myślałam, że tylko ja mam takie schizy, że zwracam na to uwagę. Laughing

Damon i Bonnie! Tak, temu pairingowi szczerze kibicuję. Niby się nie lubią, nawet nienawidzą, ale, jak to słusznie ujęła Kath: "Nienawiść - Brzmi jak początek romansu, Stefanie, a nie jego koniec." Wink

Gość

Musi im się udać, w końcu mają moje błogosławieństwo Twisted Evil

Gość

Hah, to było chyba pierwsze co mi się rzuciło w oczy xD Czasem sobie wmawiam, że jest ładna, ale potem znowu dają ujęcie typu:

I od razu widać tą krzywiznę!
Dokładnie Julianne, w końcu jak to pisał Terry Pratchett - Nienawiść jest siłą przyciągającą – to po prostu miłość odwrócona plecami. ;]
Yen mówiła, żeby napisać petycję do nich, z prośbą o zrobienie z nich pary. To by było świetne, wśród tych wszystkich nudnych par w tym serialu (a dokładniej to dwóch - Caroline i Matt, Elena i Stef - RZYGI!). A ciekawe jak się mają sprawy z Jenną i Alaricem? :> Oni też będą nudni.
Tak więc, drodzy państwo:
DAMON + BONNIE! :fanfary:

Julianne

Akurat lubię parę Stefek&Elena. Czasami bywają naprawdę nudni, ale na ogół mogą być. Smile

Petycja byłaby fajnym pomysłem. Chociaż myślę, że niepotrzebna, bo podobno kolejne sezony mają być bardziej zbliżone do książek... Nie podoba mi się to, ale jeśli to byłaby prawda, to między Damonem i Bon NAPRAWDĘ powinno coś być. :>

[dziwnie się czuję, gdy zostaje użyta pełna forma mojego nicku. to takie oficjalne i w ogóle. Laughing

]

Gość

Ekhem... Okej, przepraszam Jul xD

Kurde, a w której cześci byli razem? Surprised

Nie doszłam do tego momentu, ale coś czuję że przez ten serial skończą tą cholerną książkę, choćby nie wiem co!

Stefek i Elka zwykle są nudni, chociaż Stefek czasem się wykazuje. Np. w ostatnim odcinku. Nie powiem, byłam pod wrażeniem Wink

A zbliżone do książek, to nie wiem czy dobrze, czy źle. Mnie książki znudziły, skończyłam na chyba trzeciej części, a i tak niewiele z tego pamiętam. Dobra, nadrobię, niech Wam już będzie ;P
Btw. ile w ogóle jest części tych książek? Mam wrażenie że nieskończoność Rolling Eyes

Julianne

Mnie książki też cholernie nudziły, dobrnęłam do połowy drugiej części i uznałam, że dalej nie dam rady tego przeczytać. Bo są doprawdy beznadziejne.
Ale dowiedziałam się, że w którejś części Damon i Bonnie rzeczywiście byli razem!

Ogólnie tych części jest... eem... zbyt dużo. Smith mogła poprzestać na pierwszej części. [w której i tak się nic nie dzieje, ale mniejsza.] Laughing

Rosemarie

czytałam książki i oglądałam 1 serię pamiętników
książka nudna nic się nei działo to jakieś chore np elena zginęła,odrodziła się jako wampir,potem zginęła jako wampir i wróciła jako jakiś duch..
a serial był spoko Jeremy mnie na początku wkurzał ale potem było lepiej,tylko czemu ona jest z tym idiotą stefano,damon lepszy towar xD

Gość

Jul, próbowałam, starałam się, NAPRAWDĘ!
Przeczytałam streszczenie tych książek na wikipedii. Ale po tych tekstach, wymiękłam. Nie ma szans. Nie tknę tego nawet patykiem.
Macie:
Duch Eleny przybywa z armią ożywionych żołnierzy Wojny Secesyjnej.
[...]
Przez zniknięciem, duch Eleny leczy Stefano i resztę jej rannych przyjaciół. Po ogromnym błysku światła, pojawia się Elena, wskrzeszona do jej poprzedniej ludzkiej postaci.
[...]
Piąta książka zaczyna się powrotem Eleny do świata żywych. Elena powraca z zaświatów z nadludzką siłą, która sprawia, że tętno jej krwi posiada przytłaczającą i wyjątkową moc, która jest nie do powstrzymania przez żadnego wampira.

NO FUCKIN' WAY! Laughing

Zostaję przy serialu. Przynajmniej można popatrzeć na Damona ^^